Epayments zamraża konta wszystkich swoich klientów

Sytuacja w ePayments doprowadziła do blokady wszystkich kont prywatnych. Sprawdź co za tym stoi i czy będziesz mógł wypłacić swoje pieniądze.

Bardzo złe wieści dla użytkowników potfela ePayments! Jak poinformował sam operator, w związku z podjęciem działań zapobiegającym praniu brudnych pieniędzy, marka zmuszona została do zamrożenia wszystkich kont ze strony! Nie ma od tego żadnych odstępstw i wykluczeni, czego potwierdzeniem jest współpraca z Financial Conduct Authority (FCA). To właśnie ten podmiot wszczął postępowanie przeciwko wskazanym użytkownikom, co doprowadziło do bardzo stanowczej decyzji. Jeśli zatem posiadacie swoje środki w ePayments, są one obecnie zamrożone. Wasz dostęp do konta został niejako odebrany i nie będzie możliwości operowania nimi, wypłacania czy przekazywania dalej. Takie działania prowadzone będą aż do odwołania, co na pewno nie umknie uwadze niezadowolonym odbiorcom. Trudno przypuszczać, jaka przyszłość czeka ten portfel internetowy.

Epayments zamraża konta wszystkich swoich klientów

Epayments zamraża konta wszystkich swoich klientów

Komunikat pojawił się na stronie 11-go lutego 2020 roku. Kontrola kont, jak również samej marki pod kątem prania brudnych pieniędzy jest już rozpoczęta. Kroki zamrożenia strony zostały podjęte po szeregu naruszeń. Nie jest jednak powiedziane, z której strony były to dokładnie naruszenia i kto odpowiada za cały problem. Jak wyjaśnia ePayments prowadzone są stałe działania przy współpracy z FCA, które mają doprowadzić do wyeliminowania potencjalnych luk i do ponownego uruchomienia systemu w odpowiednio zaktualizowanej wersji. Jak piszą w komunikacie: „Wiemy, że będzie to bardzo frustrujący czas dla naszych klientów. Przepraszamy za wszelkie niedogodności spowodowane pracami, jednakże zapewniamy, że działamy z FCA przez całą dobę, by zapewnić udoskonalenia. Konta zostaną reaktywowane tak szybko, jak tylko będzie to możliwe. W czasie tego procesu zapewniamy, że wszelkie środki przechowywane na portfelu, będą chronione w normalny sposób.”

Komunikat jest mocno lakoniczny i co prawda ePayments gwarantuje bezpieczeństwo środków, jednakże nie jest wiadome, kiedy mogą one być ponownie wydane swoim użytkownikom. Jeśli dla kogoś był to zresztą jedyny operator z usług którego się korzystało, może się okazać, że taka osoba została niejako pozbawiona wszelkich oszczędności. W tym zakresie należy jednak czekać na kolejne wyjaśnienia i wiadomości, ponieważ zostajemy w sferze spekulacji.

Czym jest właściwie ePayments?

Firma działa na bazie licencji przyznawanej portfelom internetowym. Jest to jeden z bardziej popularnych podmiotów z tego zakresu. Użytkownicy strony zakładają tam konta w ciągu ledwie kilku chwil, udostępniając podstawowe dane bankowe i osobowe. Po krótkim procesie weryfikacji (który jak widać był zbyt krótki) można było podejmować się kilku konkretnych działań. Po pierwsze czekała na was nowa karta Mastercard, którą można było podpiąć pod swoje konto ze strony. Samo ePayments dostępne jest także na urządzeniach mobilnych, dzięki czemu bez trudu zrealizujecie swoje transakcje również z podróży. Android, iOS czy Windows sprawdzają się równie dobrze, a tablety i smartfony będą pomocne za każdym razem, gdy oprogramowanie będzie właściwie zaktualizowane. Do kluczowych działań należy tu oczywiście dokonywanie zakupów w sieci czy sposobność płacenia kartą. Pojawiła się także opcja wysyłania oraz odbierania pieniędzy, co wśród użytkowników tego portfela było i jest właściwie nadal, całkowicie darmowe.

Plusem jest oczywiście europejskie konto IBAN, przypisane w walucie EURO. Co ważne, opłaty w tym przypadku wynoszą zwykle 0%, aczkolwiek pełna lista obowiązków użytkownika dostępna jest w specjalnie przygotowanym dziale dostępnym na stronie operatora. Ta dostępna jest w pięciu językach, w tym po angielsku. Brakuje co prawda polskich tłumaczeń, ale intuicyjność i responsywność podejmowanych tam działań jest niezwykle prosta i przejrzysta. Możecie być zatem pewni, że czeka was przyjazne środowisko płatnicze, dzięki czemu otrzymacie błyskawiczne, pozbawione prowizji i bezpieczne wpłaty.

Jak jednak widać po komunikacie operatora, markę czeka ogromny sprawdzian, a wielu klientów na pewno zrezygnuje na korzyść konkurencji. Do czasu wyjaśnienia sprawy należy jednak zachować cierpliwość i oczekiwać dalszych działań. W razie pytań i uwag możecie tu jednak liczyć na obsługę klienta, jak również kanały mediów społecznościowych, gdzie konsultanci próbują rozwiać wszelkie wątpliwości. Polecamy kontakt, jeśli jesteście posiadaczami ich konta.